środa, 19 czerwca 2013

Łabiszyńskie Spotkania z Historią 2013 - analogowo







Nadszedł czas objawienia zdjęć z Rolleicorda. Ostatnie dwa obrazki kuleją technicznie, ale i tak je lubię. Pierwszy (z ostatnich) naświetlił się niechcący ponownie w domu (fragment koca w kwiatki na spodniach), drugi ucierpiał wskutek prymitywnego skanowania i w sumie jako jedyny jako tako się nadawał do odratowania. Zatem więcej zdjęć w kolorze dopiero po tym jak oddam kliszę do profesjonalnego skanowania.

Więcej analogowych zdjęć z tego wyjazdu TUTAJ.

3 komentarze:

  1. Kadry pierwsza klasa. Dawnom żadnej rolki nie przepuścił przez żaden aparat tradycyjny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to błąd ;)
      ja za to przepuszczam rolki (i pieniądze na nie;)) jak szalona. Obecnie w fazie testów jest Minolta XD7

      Usuń
    2. Obecnie mam zajęcie do końca roku - obrabiam RAWy z urlopu :D Jak na razie zrobiłem 3 dni z 15...

      Usuń